Elektroniczne papierosy są coraz bardziej popularnym, zdrowszym zamiennikiem dla tradycyjnych papierosów. Jednakże, istnieją pewne obostrzenia zakazujące „wapowania”, czyli ich inhalacji. Gdzie zatem można, a gdzie nie można palić e-papierosów?
Zakaz palenia e-papierosów obowiązuje w środkach komunikacji miejskiej w największych polskich miastach m.in. Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Trójmieście i Łodzi. Oznacza to, że jadąc autobusem, tramwajem czy metrem, a także oczekując na środek transportu na przystanku nie wolno zaciągać się e-papierosem. Upoważnionym do zwrócenia uwagi za złamanie zakazu i wyproszenia z autobusu jest kierowca, w skrajnych przypadkach wezwana straż miejska może wystawić mandat.
Zakaz wapowania e-papierosów w środkach transportu miejskiego został wprowadzony po wielu skargach pasażerów, którym ulatniający się dym przeszkadzał w podróży. Mimo, że nie wpływa on na zdrowie innych, gęsta para potrafi zirytować niejedną osobę – mówi Tomasz Gierczak, ekspert firmy Vilt, polskiego producenta elektronicznych papierosów.
Prywatni przedsiębiorcy przeciw wapowaniu
W wielu firmach kultura organizacyjna zakazuje inhalacji elektronicznym papierosem przy stanowisku pracy. Dlatego zaczynając pracę w nowym miejscu, konieczne jest spytanie przełożonego czy współpracowników o zasady dotyczące wapowania obowiązujące w danej firmie. Nierzadko użytkownik e-papierosa może być zrównany z palaczem tradycyjnych papierosów i poproszony o palenie wyłącznie w specjalnie wyznaczonej do tego strefie.
Również w części lokali komercyjnych, jak sklepy, restauracje czy kina można spotkać się z przyklejonym na ścianie znakiem z przekreślonym elektronicznym papierosem. Oznacza to, że właściciel miejsca nie życzy sobie, aby w nim użytkowano ten inhalator. Osoba, która nie podporządkuje się obowiązującym zasadom, może zostać poproszona przez pracowników lub ochronę o stosowanie się do reguł, a w skrajnych przypadkach może zostać wyproszona z lokalu. Natomiast w miejscach kultury takich, jak teatry czy muzea społecznie nieakceptowane jest użytkowanie elektronicznego papierosa.
Pomimo tego, że elektroniczne papierosy jeszcze nie zostały prawnie zrównane z tradycyjnymi, a zakaz ich palenia nie obowiązuje w większości miejsc publicznych, ich użytkownicy powinni sami przemyśleć, czy wapując nie przeszkadzają innym osobom.
Chociaż w wielu miejscach teoretycznie nie istnieje zakaz palenia elektronicznych papierosów, ich użytkownicy powinni zwracać uwagę na swoje otoczenie i przemyśleć, czy para, którą wydziela e-papieros nie będzie przeszkadzać innym osobom np. w kinie czy innym zamkniętym pomieszczeniu. Współistnienie w społeczeństwie dla e-palaczy jest z pewnością dużo bardziej komfortowe niż dla ludzi palących tradycyjne papierosy, ale pamiętajmy, że oprócz zasad prawnych ważna jest również empatia i kultura osobista – dodaje Tomasz Gierczak.
***
Vilt to nowo powstała, polska marka elektronicznych papierosów. W swojej ofercie posiada najwyższej jakości zestawy e-papierosów oraz produkowanych w Polsce liquidów. Produkty marki dostępne są w lokalnych sieciach sprzedaży. Strona internetowa: www.vilt.pl
