Ciepłe, letnie dni zachęcają do spędzania czasu na świeżym powietrzu. Oświetlenie przydomowej przestrzeni wyeksponuje naszą roślinność, będzie pełnić funkcję dekoracyjną oraz nada naszemu ogrodowi niepowtarzalny klimat.
Początkowo oświetlenie było tylko naturalną grą światła i cieni. Późniejsze wprowadzenie lampionów, pochodni oraz lamp oliwnych, a w końcu także oświetlenia elektrycznego, poszerzyło możliwości kształtowania przestrzeni ogrodowych.
Okiem profesjonalistów
Przymierzając się do zakupu oświetlenia zewnętrznego powinniśmy najpierw zastanowić się na czym zależy nam najbardziej: na udekorowaniu ogrodu, wyeksponowaniu walorów domu i zieleni, czy po prostu rozjaśnieniu przydomowej przestrzeni?
– Po pierwsze musimy mieć na uwadze to, czy w ogrodzie są rozprowadzone kable elektryczne pod osprzęt. Jeśli dysponujemy działającą instalacją możemy przystąpić do zakupu odpowiednich akcesoriów – mówi architekt Dominika Sawa.
Profesjonaliści radzą, aby wybierać lampy czy kinkiety z odpowiednim stopniem ochrony IP.
– Jeśli na elewacji ma być kinkiet pod częściowym zadaszeniem można wybrać oprawę z oznaczeniem IP 44, które mówi nam, że będzie ona odporna na wilgoć wnikającą częściowo – na przykład deszcz – kontynuuje architekt. W przypadku kiedy zdecydowalibyśmy się na oprawę wystawioną na bezpośrednie działanie wilgoci szukajmy na produkcie oznaczenia IP 66. – Nie są to surowe wytyczne, ale nie trzymając się tych zasad powinniśmy liczyć się z tym, że oświetlenie może nie działać tak jak należy, ulec uszkodzeniu, a nawet może grozić porażeniem prądem – tłumaczy Dominika Sawa.
Modne światło
Ponieważ moda na ekologię oraz ochronę środowiska jest nadal aktualna, najpopularniejszym obecnie oświetleniem jest takie, które nie pobiera energii elektrycznej.
– W ostatnim czasie zauważyliśmy wzrost zainteresowania akcesoriami oświetleniowymi, nawiązującymi do klasyki, czyli stylizowanych lampionów oraz drewnianych latarni – mówi Katarzyna Wichniarek, właścicielka poznańskiech salonów z meblami i akcesoriami do ogrodu Emma meble oraz oddziału House&more.
W zależności od naszych preferencji możemy wybrać lampy elektryczne lub lampiony, które posiadają wkłady na świece – Do metalowych bądź drewnianych latarenek możemy włożyć świece zapachowe, które wykreują nam wspaniałą atmosferę. Jeśli zależy nam na trwałości i odporności na warunki pogodowe, to możemy postawić na lampy olejowe, które są oryginalnym elementem dekoracyjnym – zauważa.
Nowoczesnym rozwiązaniem są natomiast lampy ledowe. Jest to niestandardowe podejście do oświetlenia tarasu i ogrodu. Mamy tutaj możliwość naładowania akumulatorów w domu I następnie rozłożenia ich w dowolnym miejscu w ogrodzie. Za pomocą załączonego pilota istnieje możliwość wyboru koloru podświetlenia (16 kolorów) takie rozwiązanie pozwala zmieniać klimat ogrodu dostosowując go do naszych upodobań. Lampy są całkowicie wodoodporne, występują w różnych kształtach – dodaje Katarzyna Wichniarek.